dawno mnie nie było, co jednak wcale nie oznacza, że przestałam udzielać się kulinarnie :) Z małego poślizgu w updeatowaniu zrobił się nieelegancki bezruch na stronie, więc tym postem rozpoczynam nadrabianie zaległości. Inauguruję powrót orientalną zupą z ciecierzycy o łagodnym smaku. Orzeźwiająca i pożywna, w wersji dla nie-wegetarian. Przepis pochodzi z książki Biruty Markuzy.
Składniki:
- szklanka ciecierzycy
- 3/4 szklanki pokrajanej w kostkę zielonej papryki
- szklanka cebuli, posiekanej
- pół szklanki pokrajanego w kostkę chudego wędzonego boczku
- szczypta chili
- szczypta oregano
- sól,pieprz
- 4 szklanki wody
Wykonanie:
Ciecierzycę zalać dwoma szklankami ciepłej wody, odstawić na pół godziny, po czym przelać do rondla, dodać wszystkie składniki i resztę wody. Gotować na małym ogniu przez 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz